Rozdział 547 Sherry zmarła
Kiedy Daniel w końcu odebrał telefon, Michelle zauważyła, że jego głos był stłumiony szlochem. Była w szoku, zastanawiając się, co mogło się stać. Zapytała go wprost, gdzie jest, aby mogła do niego dołączyć. Dowiedziawszy się, że Daniel jest w szpitalu, natychmiast tam pojechała.
Gdy już była w szpitalu, Michelle zobaczyła Daniela stojącego na korytarzu, z twarzą spuszczoną w dół. Pobiegła w jego stronę. Widząc puste, pełne łez spojrzenie Daniela, Michelle miała złe przeczucie.
Delikatnie poklepała go po plecach i zapytała z troską: „Dan, co się stało?”