Rozdział 514 Ostatnie życzenie
„Czy go rozgniewałam? Nie słyszałaś go przed chwilą? Prosił mnie, żebym nazywała tę kobietę babcią! To śmieszne! Ma mniej więcej tyle lat, co moja matka!” Paula tym razem ściszyła głos, żeby Clay jej nie usłyszał.
„O czym wy dwoje szepczecie?” Clay spojrzał ostro na Paulę.
„Nic, dziadku” – odpowiedziała natychmiast Paula, widząc, jak Clay patrzy na nią groźnie.