Rozdział 436 Zawstydzeni
„Kochanie, zawsze będziesz młoda i piękna w moich oczach!” Zawsze wspierający partner, Ryan odłożył łyżkę, czule pochwalił Rose i promieniał dumą.
„O, kurczę!” – wykrzyknęli wszyscy przy stole chórem, patrząc na parę papużek nierozłączek, które zachowywały się tak, jakby nikogo innego nie było.
„Nie przejmuj się nimi. Oni po prostu nam zazdroszczą, kochanie” – Ryan natychmiast wyjaśnił, bojąc się, że jego ukochana żona znów będzie smutna.