Rozdział 431 Uroczystości rodzinne
Gerard zyskał więcej pewności siebie, gdy zobaczył niezachwiane wsparcie rodziny Millsów dla niego. „Chelle, upewnię się, że wyjdziesz za mąż z godnością” – szepnął do Michelle, trzymając ją za rękę.
„Dlaczego wciąż o tym mówisz?” Michelle mruknęła, patrząc na niego.
Gerard wiedział, że Michelle jest nieśmiała, więc nie poszedł dalej. W tym momencie przybył Moore. Był oszołomiony liczbą osób w pokoju, więc zapytał: „Jaki jest dzisiaj dzień? Dlaczego wszyscy tu jesteście?”