Rozdział 416. Niekontrolowana miłość.
„Moore, czy nadal pamiętasz, jak mnie przekonałeś?” zapytała Michelle z uśmiechem na twarzy.
„O tobie i Gerardzie?” Moore zapytał, patrząc na Michelle.
Michelle skinęła głową. „Tak. Przekonałaś mnie również, że danie mu szansy jest tym samym, co danie szansy sobie, i że może on naprawdę będzie dla mnie odpowiedni. Zrobiłam dokładnie to i okazało się, że on jest naprawdę tym jedynym dla mnie. Jestem wdzięczna, że nie pozwoliłam tej okazji uciec. Cenię osobę, która mnie kocha. A ty? Dlaczego nie możesz tego zrobić?”