Rozdział 375 Seafood Hotpo
Asuka rzuciła ukradkowe spojrzenie Gerardowi, a potem Michelle, która siedziała naprzeciwko niej. Nic nie powiedziała, ale jej umysł był dręczony myślami o tym, jak da znać Tatsuo o Michelle, kiedy przyjedzie.
„Asuka, twój dziadek przyjedzie dziś wieczorem. Powinnaś pójść ze mną na zakupy później. On bardzo lubi chiński hotpot. Zjedzmy dziś wieczorem hotpot z owocami morza, okej?” zasugerowała Edith, odkładając pałeczki.
„Okej, babciu. Ja też jestem wielką fanką tego dania” – powiedziała Asuka z uprzejmym uśmiechem. Przed Gerardem, a zwłaszcza przed Edith, zawsze udawała potulną i posłuszną. Ale prawdziwe oblicze jej ognistego temperamentu nigdy się nie zmieniło i było to ujawniane raz po raz.