Rozdział 370 Co musiała znosić mieszkając z Gerardem
Po opuszczeniu szpitala Michelle poprosiła Damiena, aby zawiózł ją do rezydencji Robertsów. Ale kiedy tam dotarła, nie zobaczyła ani śladu babci Gerarda ani Asuki. Pomyślała, że może jeszcze nie dowiedzieli się, że zamierza do nich zamieszkać.
„Dokąd chcesz się teraz udać, Michelle?” – zapytał Damien, wnosząc bagaż Michelle do domu.
„Damien, możesz już iść. Chcę zostać sama przez chwilę”. Michelle położyła się na łóżku i zaczęła relaksować umysł. Na razie odłożyła wszystkie myśli na bok. Była tak zmęczona, że nawet nie wiedziała, kiedy Damien wyszedł, zasypiając zaraz po zamknięciu drzwi.