Rozdział 352 Oto nadszedł Gerard
„Przepraszam” – Nina ponownie przeprosiła.
„Jesteście rodziną. Naprawdę nie musisz przepraszać. Nina, dopóki będziesz o siebie dbać, twoja matka będzie mogła swobodnie oddychać” – powiedziała Michelle, nalewając im herbatę.
„A co jeśli żona Wooda wróci?” – zapytała pani Kim po namyśle. „Nie możemy siedzieć w pokoju cały dzień, nie wychodząc na świeże powietrze”.