Rozdział 302 Pozwól jej poślubić Dustina
„Nie, nie wierzę ci! Po prostu mnie oszukujesz”. Ręka Pauli zadrżała jeszcze bardziej. Teraz o wiele bardziej żałowała swojego impulsu, który właśnie postawił ją w dylemacie.
„Nie mam powodu, żeby cię oszukiwać. Jak widzisz, członkowie Mills są tutaj. Nie zrobią ci krzywdy, dopóki nic mi nie zrobisz. Ale jeśli chodzi o naszych sąsiadów i ochroniarzy, nie mogę zagwarantować, że nie zrobią ci krzywdy, jeśli nas tak zobaczą” – wyjaśniła Michelle, wciąż próbując przekonać Paulę.
Gerard i Ryan byli teraz bardziej niespokojni. Widząc, że ich ukochana kobieta jest zakładniczką szalonej kobiety, nie mogli powstrzymać się od uczucia strachu, zwłaszcza Gerard. Widział, że Michelle powiedziała coś Pauli. Ale nie byli wystarczająco blisko, aby mógł wyraźnie usłyszeć, o czym rozmawiały te dwie kobiety. Głos Pauli słyszał tylko od czasu do czasu. Martwił się, bał się, że Michelle zostanie zraniona.