Rozdział 245 Biologiczna matka Lynn
„Dawn, czekaj!” krzyknął Warren. Jednak Dawn nawet się nie obejrzała. Ona, Earl i Jolie wyszli w pośpiechu.
„Warren, co powinniśmy teraz zrobić?” Emma spojrzała na Warrena i zapytała z niepokojem.
Warren westchnął. „Cóż, to naprawdę się stanie prędzej czy później. Może tym razem Greenwoodowie naprawdę staną na głowie”.