Rozdział 24 Gerard był chory
Michelle w końcu zauważyła młodą pielęgniarkę w pokoju. Kobieta wyglądała ładnie – delikatny rumieniec pokrył jej policzki i szyję. Patrzyła na Gerarda tęsknymi oczami. Spojrzenie Michelle przeskakiwało między Gerardem a pielęgniarką. Zdała sobie sprawę, że kobieta musiała się zakochać w Gerardzie.
„Betty, możesz już iść. Zajmę się nim”. Michelle patrzyła, jak pielęgniarka bawi się swoim uniformem i wierci się na miejscu.
Betty spojrzała na Gerarda, po czym uśmiechnęła się do Michelle. Niechętnie oderwał wzrok od przystojnego mężczyzny i w końcu opuściła oddział.