Rozdział 220 Czuły moment w salonie
Kiedy Gerard to usłyszał, lekko zmarszczył brwi. „Byłbym wdzięczny, gdybyś był wyrozumiały w kwestii informowania o tym, co się tu dzisiaj wydarzyło”.
Gdy skończył mówić, ruszył w stronę ekskluzywnego przejścia z Michelle w ramionach. Makai i Whitney podążały za nim, podczas gdy Yovela, dyrektor Lee i reszta personelu stali w całkowitym szoku, przyklejeni do miejsca.
Gdy dotarli do salonu, Gerard delikatnie położył Michelle na łóżku i troskliwie ją przytulił. Następnie zwrócił się do Makai i powiedział: „Makai, proszę zadzwoń do lekarza, bo to pilna sprawa”.