Rozdział 384 Złe intencje
„Co ty robiłaś, Kat? Dlaczego celowo zdenerwowałaś swojego ojca?” Głos Emmy ociekał irytacją, gdy siłą odciągnęła córkę od bliskości Sofii i Carla.
Frustracja wrzała w Emmie, ponieważ zdała sobie sprawę, że impulsywne działania Kat mogą potencjalnie zagrozić jej starannie opracowanym planom. Głupota dziewczyny groziła zniweczeniem wszystkiego, co tak ciężko osiągnęła.
Od czasu wstrząsającego incydentu z porwaniem Sofii, Carlo zaczął mieć wątpliwości co do Emmy. Wyczuła błysk podejrzenia w jego oczach, niepokojącą zmianę w jego zaufaniu. Emma była boleśnie świadoma, że jej mąż nie darzył jej już takim samym szacunkiem jak kiedyś.