Rozdział 289 To ona
Siedem miesięcy później...
„Wciąż pracujesz do tak późna?” Aria zapytała męża z nutą skargi w głosie, wchodząc do pokoju, tuż po tym, jak położyła Gię i Maximo do łóżek po kolacji.
Alessandro podniósł głowę, spojrzał na swoją piękną żonę i zamknął pokrywę laptopa. Siedział na łóżku z wyciągniętymi nogami, laptop leżał na jego kolanach, gdy przeglądał raport.