Rozdział 46 Odbicie lustrzane
Mia pracowała nad zaprojektowaniem sypialni dla pary w rezydencji Alessandro Valentino. Nie widziała go od dnia, kiedy odwiózł ją do domu. Jej serce było niespokojne, ale nie mogła zrozumieć dlaczego. Nie chodziło o to, że za nim tęskniła, prawda?
Dlaczego więc była tak rozdrażniona i cały czas chciała wiedzieć, gdzie on jest?
„Musisz o nim zapomnieć. Będzie dobrze, w końcu jest wiele osób, które się nim zaopiekują, a on ma też narzeczoną” – strofowała się za myślenie o swoim bezwzględnym mężu mafii.