Rozdział 44 Moja żona żyje
Po gorącej kąpieli Mia przebrała się w świeże ubrania, spakowała swoje rzeczy i przygotowała się do wymeldowania z hotelu.
Alessandro podszedł do niej, trzymając w ręku telefon i wyciągając go w jej stronę.
„Porozmawiaj z dziećmi” – powiedział surowo, ale Mia usłyszała coś dziwnego w jego głosie.