Rozdział 292 Prawdziwa historia miłosna
„Przestań i odejdź od mojej żony!” Grzmiący ryk Adama zamroził wszystkich na miejscu, zmuszając tłum do odsunięcia się od Claire.
Jego ochroniarze zareagowali szybko, rozpychając tłum i torując drogę Adamowi, który rzucił się w jej stronę.
„O, kurwa!” Adam zaklął pod nosem, przeczesując sfrustrowaną dłonią włosy, a jego twarz pociemniała od wściekłości. Jego wzrok utkwił w Claire, drżącej i płaczącej z bólu na podłodze. Natychmiast rzucił się do niej, padając przed nią na kolana.