Rozdział 249 Człowiek do człowieka
Matteo nie przyniósł żadnych ubrań, gdy impulsywnie przyszedł zobaczyć Emily w rezydencji Valentino, więc musiał pożyczyć trochę od Alessandro. Alessandro przybył do pokoju gościnnego, aby osobiście dostarczyć ubrania.
„Dzięki, kolego” – powiedział Matteo z uśmiechem, wyraźnie w bardzo dobrym humorze. Alessandro zauważył rozjaśnienie twarzy Matteo, co stanowiło ostry kontrast z ponurym i niespokojnym zachowaniem, jakie prezentował poprzedniej nocy.
„Gdzie jest Emily?” – zapytał Alessandro, siadając na kanapie przy oknie.