Download App

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1
  2. Rozdział 2
  3. Rozdział 3
  4. Rozdział 4
  5. Rozdział 5
  6. Rozdział 6
  7. Rozdział 7
  8. Rozdział 8
  9. Rozdział 9
  10. Rozdział 10
  11. Rozdział 11
  12. Rozdział 12
  13. Rozdział 13
  14. Rozdział 14
  15. Rozdział 15
  16. Rozdział 16
  17. Rozdział 17
  18. Rozdział 18
  19. Rozdział 19
  20. Rozdział 20
  21. Rozdział 21
  22. Rozdział 22
  23. Rozdział 23
  24. Rozdział 24
  25. Rozdział 25
  26. Rozdział 26
  27. Rozdział 27
  28. Rozdział 28
  29. Rozdział 29
  30. Rozdział 30
  31. Rozdział 31
  32. Rozdział 32
  33. Rozdział 33
  34. Rozdział 34
  35. Rozdział 35
  36. Rozdział 36
  37. Rozdział 37
  38. Rozdział 38
  39. Rozdział 39
  40. Rozdział 40
  41. Rozdział 41
  42. Rozdział 42
  43. Rozdział 43
  44. Rozdział 44
  45. Rozdział 45
  46. Rozdział 46
  47. Rozdział 47
  48. Rozdział 48
  49. Rozdział 49
  50. Rozdział 50

Rozdział 75

Zaczynamy krążyć wokół siebie. Żadne z nas nie chce zrobić pierwszego kroku. „Musisz kiedyś ulec jej gniewowi, bracie, równie dobrze możesz to zrobić już teraz”. Dakota krzyczy do nas.

„Tak, tłumiła swój gniew na nas przez cały weekend, cieszę się, że to ty, a nie ja”. Dodaje Sam. Nie jestem pewien, kogo bardziej próbują rozproszyć, mnie czy Olivera, ale muszę ich wyłączyć i się skupić. Ruchy Olivera są dziś bardziej zwinne, jak pantera polująca na swoją ofiarę. Ma coś na myśli i nie mogę poświęcić uwagi nikomu innemu. Dokładnie w chwili, gdy o tym pomyślałem, on atakuje. Rzuca się do przodu i myślałem, że złapie mnie za talię, ale upada i chwyta jedną z moich nóg, próbując ją odrzucić do tyłu, powalając mnie na przód. Pozwoliłam, by pęd mnie poniósł i podciągnęłam brodę, by przetoczyć się do przodu, lekko się obracając i opierając ręce na ziemi, by kopnąć go w plecy, po czym wykonałam ruch i wskoczyłam mu na plecy, próbując owinąć ramiona wokół jego grubej szyi. Był jednak dla mnie za szybki, obracając się do pozycji kucającej i znów uderzając w moje nogi.

Tym razem powalając mnie na ziemię, trzymałam jedną nogę między jego, a drugą wokół jego talii, by powstrzymać go przed przygwożdżeniem moich nóg. Wygięłam biodra, próbując wykorzystać siłę naszego upadku, ponieważ gdy tylko przestaniemy się ruszać, będzie mógł użyć swojego dużego ciężaru przeciwko mnie. Myślał to samo i próbował zmusić mnie do położenia się płasko na plecach, chwytając jedno z moich ramion i próbując je przytrzymać, więc zrobiłam to, co zrobiłaby każda racjonalna dziewczyna, przywaliłam mu w majteczki, no cóż, bardzo wysoko wewnętrzną stronę uda, nie jestem taka podła. Oliver jęknął i rozluźnił uścisk na mnie. Wykorzystując rozproszenie, przewracam nas i wydostaję się spod niego, ale on odzyskuje siły zbyt szybko i wstaje, zanim zdążę go złapać lub zadać cios.

تم النسخ بنجاح!