Rozdział 192
Nie martw się Skylar, upewnimy się, że jest coś dla ciebie. O której godzinie masz spotkać się ze swoim liderem?
Chce, żebym wyszedł o 5 rano, a wiem, że nie zaczynamy śniadania przed 5. Nie chciałem przeszkadzać w przygotowaniach dla reszty wojowników. Naprawdę nie chcę przeszkadzać ani utrudniać im życia. Nakarmienie tak wielu osób nie może być łatwe, a co dopiero wojowników, którzy muszą jeść więcej niż przeciętny wilk.
Oto co zrobimy. Przyjdź o 4:30 i zapytaj o mnie, Stellę lub Jacka, a my upewnimy się, że dostaniesz to, czego potrzebujesz, okej? Stella klepie mnie po ramieniu.