Rozdział 78
Rozdział 78 Lily POV
Obudziwszy się następnego ranka, byłam od razu w okropnym nastroju, który pogorszył się jeszcze bardziej, gdy zdałam sobie sprawę, że osoba, która wprawiła mnie w taki nastrój, nawet nie była w łóżku, zamiast tego wymknęła się, jakbym była jakąś przygodą na jedną noc, od której próbował uciec. Siedząc prosto, wydarzenia nocy powróciły do mnie jak koszmar, w którym się obudziłam. Dotknęłam delikatnej skóry szyi, sycząc, gdy moje palce zetknęły się ze śladem na szyi.
„Zabiję k**** tego kundla” krzyczę sfrustrowany, zanim wpadnę do szafy i złapię parę dżinsów i koszulę, po czym je założę. Chwytając trampki i skarpetki, siadam na łóżku i zakładam je, po czym kieruję się do kuchni. Layla była nienormalnie cicha tego ranka, gdy wchodziłem do kuchni.