Rozdział 25
Rozdział 25. Punkt widzenia Arii
„Nie powinnam pozwolić Ryderowi przejąć kontroli”. Chrapliwy głos Reida przerwał ciszę. Moja ręka instynktownie powędrowała do szyi, przypominając sobie uczucie jego gniewu, gdy wgryzał się w moją delikatną skórę. Moja szyja była gładka, już się zagoiła. Podniosłam głowę i spojrzałam w twarz Reida. Teraz miał pełną kontrolę, jego spojrzenie było łagodne, ale czułam, jak jego niepokój wsiąka we mnie przez więź partnerską. Czułam jego poczucie winy, gęste i silne. Srebrne oczy Reida przeszukiwały moje, czekając, aż coś powiem.
Pochyliwszy się, delikatnie pocałowałam go w usta, zanim wstałam. Zsunęłam się z łóżka i poszłam do łazienki. Chciałam wziąć prysznic, żebym mogła pójść do Lily i opowiedzieć jej o moim spotkaniu z jej ojcem. Kiedy otworzyłam drzwi łazienki, Reid usiadł, musiał wyczuć moje intencje przez więź.