Rozdział 26
Rozdział 26 Punkt widzenia Arii
Cofając się, chciałam wstać, gdy Reid ściągnął moje biodra z powrotem w dół, wpychając swoje biodra w moje. Czułam jego twardy jak skała kutas naciskający na mój rdzeń. Reid trzymał mnie w miejscu, jedną ręką mocno oplatając moją talię. Drugą ręką sięgnął w stronę mojej twarzy. Chwycił mój podbródek między palce, zmuszając mnie do spotkania się z jego głodnym, pełnym pożądania spojrzeniem. Intensywność jego oczu sprawiła, że wierciłam się w oczekiwaniu.
Kciuk Reida pocierał moją brodę, zanim przesunął się po mojej dolnej wardze. Rozchylając usta, delikatnie musnęłam językiem jego kciuk. Czułam na nim smak jego krwi. Obracając językiem czubek jego kciuka, ssałam go. Jego pyszny smak jeszcze bardziej podniecał mnie.