Rozdział 48
Rozdział 48 Punkt widzenia Reida
Przyjaciel Zoe był niezwykle przydatny, mogłem powiedzieć, że lata bycia Łowcą sprawiły, że sam nadal był nieufny wobec Abla i mnie. Widziałem też, że starał się jak mógł, aby ukryć swój dyskomfort. Łowcy są wychowywani w rodzinach, w których pokolenia Łowców podążały śladami swoich przodków. Nie spodziewałem się, że porzuci wszystko, w co został wychowany. Widziałem, że dopiero co doszedł do wniosku, że nie wszyscy z nas są źli, ale to nie sprawiło, że poczuł się bardziej komfortowo, więc Abel i ja pozwoliliśmy Zoe mówić większość. To była jej dziedzina specjalizacji, mimo że przeszła na emeryturę dziesiątki lat temu.
Abel i ja organizowaliśmy to, co zostało z obu Stad, w drużyny zwiadowcze, co było dla mnie łatwe przez połączenie umysłowe, ale Stado Davida odkryło, że Abel nie musi być członkiem Stada. Bycie w połowie Lykanem pozwoliło mu komunikować się z członkami Stada Davida, był w stanie skontaktować się z Michaelem w moim imieniu. Zastanawiałem się, dlaczego Aria nigdy nie mówiła o tym, że może połączyć umysłowo każdego wilka. Dowiedziałem się również, że Michael stracił swoją partnerkę na wojnie, Elizabeth. Mój Stado poniosło największy cios; straciliśmy dwustu dziewięciu członków Stada; strona Davida straciła tylko siedemdziesięciu jeden członków. Stado Crescent, inne sąsiednie Stado poza miastem, jechało, aby nam pomóc. Byłem wdzięczny, ale nie mieliśmy z nimi najlepszych relacji. Obecnie czekaliśmy na przybycie Alfy Stada Crescent, zanim ruszyliśmy.