Download App

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1
  2. Rozdział 2
  3. Rozdział 3
  4. Rozdział 4
  5. Rozdział 5
  6. Rozdział 6
  7. Rozdział 7
  8. Rozdział 8
  9. Rozdział 9
  10. Rozdział 10
  11. Rozdział 11
  12. Rozdział 12
  13. Rozdział 13
  14. Rozdział 14
  15. Rozdział 15
  16. Rozdział 16
  17. Rozdział 17
  18. Rozdział 18
  19. Rozdział 19
  20. Rozdział 20
  21. Rozdział 21
  22. Rozdział 22
  23. Rozdział 23
  24. Rozdział 24
  25. Rozdział 25
  26. Rozdział 26
  27. Rozdział 27
  28. Rozdział 28
  29. Rozdział 29
  30. Rozdział 30
  31. Rozdział 31
  32. Rozdział 32
  33. Rozdział 33
  34. Rozdział 34
  35. Rozdział 35
  36. Rozdział 36
  37. Rozdział 37
  38. Rozdział 38
  39. Rozdział 39
  40. Rozdział 40
  41. Rozdział 41
  42. Rozdział 42
  43. Rozdział 43
  44. Rozdział 44
  45. Rozdział 45
  46. Rozdział 46
  47. Rozdział 47
  48. Rozdział 48
  49. Rozdział 49
  50. Rozdział 51

Rozdział 9

Rozdział 9 Punkt widzenia Arii

Sufit, pamiętam sufit. Widzę tylko fluorescencyjne światło nad moją głową, świecące jasno na mnie, sprawiające, że kropla potu spływa mi po szyi. Głowa wali mi o czaszkę, serce wali mi w uszach. Nie pamiętam, czy śpię, czy jestem obudzona. Pamiętam tylko sufit. Czy moje oczy były już otwarte, czy je otworzyłam? Odwróciłam głowę na bok, poczułam, że moja głowa jest ciężka, a moje kończyny jakby były przytrzymywane ciężarkami. Cały pokój wydaje się być biały. Zbyt jasny dla moich oczu, więc je zamykam. Moje powieki były ciężkie i próbowałam skupić się na oddychaniu, wciągając duży oddech, aby wypełnić płuca, zanim go wypuszczę.

Słysząc pojedyncze kliknięcie, próbuję się odwrócić, aby spojrzeć w kierunku, z którego dochodziło, ale poczułam się zbyt ciężko. Moje gardło było surowe i suche jak pustynia. Wciągając lekko powietrze, zmuszam się do przewrócenia na bok, gdy słyszę dźwięk przypominający skrzydła kolibra trzepoczące mocno na wietrze. Skupiam się na hałasie, lekko otwieram oczy i widzę postać stojącą obok czarnych drzwi. Widzę ich bose stopy na kafelkowej podłodze. Zmuszam oczy do podniesienia się, by zobaczyć, kto to, zatrzymując się na chwilę w połowie drogi, zauważam, że mają na sobie piżamy w motyle. Dlaczego wyglądali mi znajomo? Moje oczy szukają ich, próbując znaleźć hałas, który pochłania pokój i całkowicie przytłacza moje zmysły. Muszę wiedzieć, co to za dźwięk, taki słodki melodyjny dźwięk. Moje oczy zatrzymują się na ich szyi, gdy zauważam stały ruch żyły drgającej, pulsującej.

تم النسخ بنجاح!