Download App

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1
  2. Rozdział 2
  3. Rozdział 3
  4. Rozdział 4
  5. Rozdział 5
  6. Rozdział 6
  7. Rozdział 7
  8. Rozdział 8
  9. Rozdział 9
  10. Rozdział 10
  11. Rozdział 11
  12. Rozdział 12
  13. Rozdział 13
  14. Rozdział 14
  15. Rozdział 15
  16. Rozdział 16
  17. Rozdział 17
  18. Rozdział 18
  19. Rozdział 19
  20. Rozdział 20
  21. Rozdział 21
  22. Rozdział 22
  23. Rozdział 23
  24. Rozdział 24
  25. Rozdział 25
  26. Rozdział 26
  27. Rozdział 27
  28. Rozdział 28
  29. Rozdział 29
  30. Rozdział 30
  31. Rozdział 31
  32. Rozdział 32
  33. Rozdział 33
  34. Rozdział 34
  35. Rozdział 35
  36. Rozdział 36
  37. Rozdział 37
  38. Rozdział 38
  39. Rozdział 39
  40. Rozdział 40
  41. Rozdział 41
  42. Rozdział 42
  43. Rozdział 43
  44. Rozdział 44
  45. Rozdział 45
  46. Rozdział 46
  47. Rozdział 47
  48. Rozdział 48
  49. Rozdział 49
  50. Rozdział 51

Rozdział 13

Rozdział 13 POV Arii

Odwracając się pod kątem, aby mieć wyraźny widok na oba końce powozu i tych, którzy blokowali wyjścia, wepchnęłam Lily na siedzenie, nie odrywając wzroku od Zane'a ani Alfy Reida. „Lily, zamknij oczy, proszę, i zakryj uszy” – powiedziałam, nawet nie patrząc w jej kierunku. Nie mogłam sobie pozwolić na oderwanie od nich wzroku. Wiedząc, że czekają, aż odwrócę się do nich plecami, Alfa Reid skrzyżował ramiona na piersi, sprawiając, że wyglądał jeszcze bardziej, jeśli to było możliwe. Mogę nie wygrać ani nie być tak wyszkolona jak oni, ale będę przeklęta, jeśli pójdę cicho na śmierć. Zane, zauważając moje zamiary, uśmiechnął się. Jego potężny przyjaciel stojący obok niego zachichotał, jakby myślał, że żartuję o próbie wywalczenia sobie drogi wyjścia. Zerkając na Reida, wyglądał na rozbawionego, siadając na pierwszym krześle na swoim końcu, tuż gdy wszedł kolejny wojownik Stada, stając na jego miejscu. Okej, to nie najlepszy scenariusz. Może nie jestem wyszkolony, ale jestem hybrydą. Brak krwi od dwóch dni to wada, ale wiem, że mam jej już dość, że moja szybkość i refleks przewyższają ich.

„Zobaczmy, co masz”, powiedział zarozumiały s**k stojący obok Zane’a . Był niższy, mniej więcej mojego wzrostu, ale Napakowany mięśniami, za dużo mięśni. Wiedziałem, że będzie wolniejszy ode mnie. Był sporo niższy od 6-stopowej sylwetki Zane’a. Powóz nie był duży, ale wiedziałem, że to zadziała na moją korzyść. Nie potrzebowałem tyle miejsca, żeby się poruszać. Zane pchnął go do przodu, potknął się około metra ode mnie.

تم النسخ بنجاح!