Rozdział 77
Punkt widzenia Valerie
Natychmiastowe słowa Morgana uciszyły wszelkie moje wątpliwości i potwierdziły moje podejrzenia. Sheila została porwana przez Black Blood Pack. Nagle wszystko zaczęło nabierać sensu. Moje głęboko fioletowe oczy podniosły się ku Blood Moon na czerwonym niebie, to po prostu nie mógł być przypadek. Ona była tą jedyną. Partnerką Alfy było dziecko, którego rozpaczliwie szukaliśmy. Była córką Fiony.
Zawsze miałem swoje podejrzenia. Poczułem to pierwszego dnia, kiedy spotkałem ją na jej koronacji. A potem znowu, fala energii, która przetoczyła się przez całe stado, kiedy Killian wpadł w szał i jego demon przejął władzę, ta potężna esencja, którą czułem, że należy do niej, była identyczna z tym, co czułem w noc, kiedy odzyskała kamień feniksa i dziś wieczorem.