Rozdział 33
Punkt widzenia osoby trzeciej
Killian poczuł ostre przebicie w duszy, a coś w nim się obudziło. Coś niebezpiecznego i mrocznego. Rozprzestrzeniało się przez każdą kość w jego ciele, zarażając jego krew swoją ciemnością. Walczył głębiej, by powstrzymać demona w swojej piersi. Ale był o wiele silniejszy, pragnąc wolności i dominacji. Bez ostrzeżenia jego oczy otworzyły się, świecąc jasną pochodnią czerwieni. Usta Killiana rozwarły się, uwalniając groźny pomruk.
Natychmiast ciemność pokryła świadomość Killiana. I demon był wolny.