Rozdział 11
Punkt widzenia Killiana
Nie mogłam zrozumieć, dlaczego czułam się nieswojo, moje myśli ciągle wracały do Sheili.
Niepokój Rykera narastał i doprowadzał mnie do szaleństwa. Nie mogłem się skupić na pracy i wciąż odczuwałem ból z ciemnej dziury w klatce piersiowej. To było nie do zniesienia.