Rozdział 158
Punkt widzenia Sheili
Kaiser wciągnął głośno powietrze. „To trochę ryzykowne, ale zadziała” – powiedział, podczas gdy jego orzechowe oczy przesunęły się nad Zeną, Killianem i mną.
„Dobra, po prostu to wyrzuć z siebie, Kai” – Killian skrzyżował ramiona na piersi.