Rozdział 130
Punkt widzenia Killiana
Wciąż byłem na spotkaniu z kilkoma moimi wojownikami, Morganem, Masonem i Allenem, gdy drzwi gwałtownie się otworzyły, a mój wzrok podniósł się i napotkał ciemnofioletowe oczy Valerie.
Jej głębokie kryształy odzwierciedlały emocje, jakich nigdy wcześniej nie widziałem. To sprawiło, że moje serce zaczęło walić w piersi.