Rozdział 66 MAD
Punkt widzenia CELINE
'' O czym właściwie mówisz?'' Sebastian wydawał się zdezorientowany, po czym uniósł obie brwi i gestem poprosił mnie, abym kontynuował.
'' Mimo że widziałeś Brylee taką, jaka naprawdę jest, nadal zachowujesz się tak, jakbyś nie przejmował się niczym...'' Westchnęłam, nie kładąc ręki na jego piersi. ''Próbujesz pokazać w ten sposób, jak bardzo ci na niej zależy, czy też zamierzasz zrobić coś innego?''