Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 551 Pan Mu został odurzony (część pierwsza)
  2. Rozdział 552 Pan Mu został odurzony (część druga)
  3. Rozdział 553 Nie lubię śmieci
  4. Rozdział 554 Czy wiesz kim jestem (część pierwsza)
  5. Rozdział 555 Czy wiesz kim jestem (część druga)
  6. Rozdział 556 Zawsze wiem, że (część pierwsza)
  7. Rozdział 557 Zawsze wiem, że (część druga)
  8. Rozdział 558 Tylko drobny urzędnik
  9. Rozdział 559 Nie patrz na mnie w ten sposób
  10. Rozdział 560 Wygrywasz (część pierwsza)
  11. Rozdział 561 Wygrywasz (część druga)
  12. Rozdział 562 Nie bądź dla mnie zbyt okrutny (część pierwsza)
  13. Rozdział 563 Nie bądź dla mnie zbyt okrutny
  14. Rozdział 564 Jestem tu dla Ciebie (część pierwsza)
  15. Rozdział 565 Jestem tu dla Ciebie (część druga)
  16. Rozdział 566 Daisy oszalała (część pierwsza)
  17. Rozdział 567 Daisy oszalała (część druga)
  18. Rozdział 568 Zastępstwo (część pierwsza)
  19. Rozdział 569 Zastępstwo (część druga)
  20. Rozdział 570 Nacisnę spust (część pierwsza)

Rozdział 543 Piękna kobieta (część druga)

Luke milczał. Rzadko rozmawiał przy stole. Ponieważ był sierotą od najmłodszych lat, Luke cierpiał z powodu zimna i głodu. To było wielkie szczęście, że ktoś wyciągnął pomocną dłoń i zaoferował mu ciepłe jedzenie. Nie mógł prosić o więcej. Dlatego każde jedzenie przygotowane przez Cynthię kończył z wdzięcznym sercem. Chociaż jedzenie nie smakowało jego żołądkowi i zwykle powodowało u niego biegunkę przez jakiś czas, nigdy nie narzekał. Dla niego jedzenie starannie przygotowane przez Cynthię było rzadkim przysmakiem na świecie i było po prostu cenne. W tej chwili słyszał, jak dokuczają sobie nawzajem, ale nic nie powiedział. Po prostu patrzył na nich z delikatnym uśmiechem, cieszył się dobrą atmosferą przy stole i doceniał miłość i ciepło, które czuł.

Daisy łagodnie spojrzała na swoją drogocenną rodzinę. Każdy z nich tak wiele dla niej znaczył. Wyraz jej twarzy mówił wszystko: w tej właśnie chwili zimna pułkownik była wdzięczna za wszystko, co miała w życiu: troskliwą rodzinę, uroczego syna i idealnego męża. Daisy była upojona własnymi myślami. Czuła się taka błogosławiona.

Noc była długa, a księżyc hojnie rozlewał swoje światło dookoła. Piękna kobieta kąpała się w blasku księżyca. Jej zapach wydawał się tak bliski, a jednak jej spojrzenie wydawało się odległe. Jej usta były jak najpiękniejszy rzadki rubin, a jej włosy jak najdroższy hebanowy satynowy materiał. Jej piękno z łatwością zaparło Edwardowi dech w piersiach. Jego oddech utkwił w gardle. Z czułością patrzył na nią, gdy był bezsilny wobec palącego pożądania w nim samym.

تم النسخ بنجاح!