Rozdział 667
Ale nie ja. Nie chciałem tego. To nie byłem... ja.
„Mamo” – powiedziałam cicho, mrugając, by powstrzymać łzy, które groziły nadejściem na wspomnienie mojej siostry – „a co jeśli... a co jeśli nie będę chciała być księżniczką?”
Moja mama zamrugała, zaskoczona. „Co masz na myśli?”