Rozdział 648
Enzo
Nina wybiegła z pokoju w wirze, zostawiając mnie, Aldrica i swoją matkę stojących tam za nią. Byłem wściekły, z dłońmi zaciśniętymi w pięści po bokach. Fakt, że Aldric wysłał szpiegów, by obserwowali nas w Mountainview, to jedno, ale sposób, w jaki mówił do Niny, prawie mnie rozchorował.
Nie mogłem po prostu stać bezczynnie, gdy krzywdził moją żonę.