Rozdział 332
Nagle, gdy niebo na zewnątrz pociemniało, dostrzegłem błysk czegoś przez okno, co przykuło moją uwagę i wyrwało mnie z toku myśli. Pobiegłem do okna, żeby wyjrzeć, i dostrzegłem coś, co wyglądało jak Selena biegnąca przez drogę w pelerynie. Była szybka, jak błyskawica, i spojrzała przez ramię, jakby upewniała się, że strażnicy jej nie zobaczą. Następnie zniknęła w lesie w mgnieniu oka.
Coś tu się działo – byłem tego pewien. Nie wiedziałem, co dokładnie się dzieje, ale wiedziałem, że coś jest nie tak. I nie mogłem przestać myśleć, że Selena i ta dziwna dziewczyna, która mogłaby być jej bliźniaczką, miały z tym coś wspólnego.
Postanowiłam, że nie mogę tu zostać. Musiałam pójść za Seleną; ale zamknęła drzwi.