Rozdział 200
Punkt widzenia Eamona
Mając ją na kolanach i czując jej podniecenie, gdy ją klepałem, czułem się niesamowicie. Ale Ward prawdopodobnie ma rację, może celowo wpakować się w kłopoty.
Chcemy mieć pewność, że nie przesadzi, tylko po to, żeby dostać lanie, a Malachay jest tym, który otwiera nasz link. Mówi nam, że musimy o tym porozmawiać i jak jej wytłumaczyć, że to nigdy nie będzie prawdziwą karą.