Rozdział 6 Kobiety u władzy
Amarah
Ktoś odchrząkając, odciąga moją uwagę od dokumentu, który czytam. Patrzę w twarz jednego z moich najlepszych przyjaciół. Wiedzą, jak czytać moje wyrazy twarzy, i teraz mogą powiedzieć, że znalazłem coś, co umiliło mi dzień.
Moja Beta patrzy na mnie pytającym wzrokiem. Uśmiecham się do niej, zanim postanawiam jej odpowiedzieć. Melia, Rhea i Eos są równie ciekawe jak Lone, a doświadczenie nauczyło mnie, że jeśli im nie odpowiem, będą mnie nękać, dopóki nie ustąpię.
Moja Beta, samotniczka, moja Gamma, Melia i moje Delty. Rhea i Eos, wszystkie mamy po dwadzieścia sześć lat. Wszystkie pięć urodziło się w tym samym tygodniu i od urodzenia jesteśmy nierozłączne. Spałyśmy w tym samym pokoju, dopóki nie skończyłyśmy szesnastu lat, ale teraz mamy własne pokoje w moich kwaterach na najwyższym piętrze Pack-house.
Kiedy któraś z nas znajdzie swojego partnera.
w zależności od tego, kim ona jest, ta osoba wyprowadzi się z moich kwater do swoich. Jeśli będę pierwszą osobą, która znajdzie swoją partnerkę, wszyscy przeprowadzą się do kwater Lone'a itd.
Znamy się lepiej, niż czasami znamy siebie. Wystarczy jedno spojrzenie jednej z nich, abym wiedziała, co ma na myśli, i wiem, że jestem dla niej również otwartą księgą. Czasami jest to błogosławieństwo w przebraniu, ale w innych sytuacjach może być to utrapieniem.
Szybko mówię im, co odkryłam, a oni wszyscy mają uśmieszek na twarzy, wiedząc, że obniżę ich o kilka poziomów. „Musisz zacząć trenować, nie, że nie trenujesz wystarczająco dużo” – szybko mówi Eos, a ja dokładnie wiem, co ma na myśli.
Samce Alfy są większe ode mnie. Myślą też, że są szybsze i silniejsze. Udowodnię im, że jestem szybsza, a dzięki temu będę w stanie wyprowadzać ciosy, zanim je zobaczą.
Pukanie do drzwi przerywa nasze spotkanie, a Melia jest tą, która podchodzi, żeby je otworzyć. „Cześć, Alastorze, co się dzieje?” pyta, widząc mojego młodszego brata po drugiej stronie drzwi i odsuwa się, żeby go wpuścić.
„Słyszałem, że wpadł Starszy i miałem nadzieję dowiedzieć się, czy w końcu zostałeś zaproszony” - mówi, patrząc na mnie . Odwracam głowę, a na jego twarzy pojawia się uśmiech. W przeciwieństwie do mnie, on nie chce brać udziału w konkursie, ale ma swoje powody, żeby chcieć, żebym poszedł.
Alastor siada w fotelu naprzeciwko mojego, jakby należał do tego spotkania. Nie należy, ale to go nie powstrzymuje, a mnie nie przeszkadza, jeśli będzie siedział na tym spotkaniu. Więź między nami jest bardzo silna i ścisła, tak jak od dnia jego narodzin.
Mama czasami pyta nas, co się stanie, jeśli któreś z nas nie polubi Partnera drugiego. Alastor i ja zawsze mówimy to samo: „Odrzucę mojego Partnera”, co zawsze sprawia, że mama warczy, a tata śmieje się do rozpuku za każdym razem.
Żadne z nas nigdy nie odrzuci swojego Partnera; nie tak zostaliśmy wychowani i oboje rozumiemy, jak ważny jest nasz Partner. To jeden z powodów, dla których jesteśmy największą i najsilniejszą grupą, jaka istnieje. Każdy mężczyzna i każda kobieta w naszym rodowodzie byli przeznaczeni na Partnera, a to tylko wzmacnia nasz rodowód.
„Ile masz czasu?” pyta, a ja mówię mu, że zawody są za trzy tygodnie od dziś. Zwiększę intensywność treningu i wiem, że każdy Wojownik w moim Stadzie pomoże mi w każdy możliwy sposób.
„ Czy masz pojęcie, które inne Stada zostały zaproszone?” pyta Rhea i wszyscy wiemy, dlaczego pyta. Wszyscy mamy nadzieję, że będą tam dwa konkretne Stada — dwa Stada, które z różnych powodów są na naszej liście gówna.
Chwytam kopertę z zaproszeniem, a wraz z nią jest lista wszystkich Paczek, które zostały zaproszone w tym roku. Na szczycie listy jest pierwsza Paczka na naszej gównianej liście, Paczka Dark Mountain, a w połowie listy jest druga, Paczka Hollow Moon.
„Wygląda na to, że to nasz szczęśliwy dzień. Obie są na liście. Zobaczmy, co reszta zasad i przepisów powie nam o tym, jak to działa”, mówię, chwytając dokument z kolan i zaczynając czytać go jeszcze raz.
„ Pierwszego dnia odbędą się trzy walki w tym samym czasie. Każdy Wolf stoczy dwie walki, a na podstawie ocen tych walk zostanie ustalone, kto odpadnie z zawodów. Nokaut da ci najwyższy wynik w walce.
Dwa nokauty w pierwszej rundzie oznaczają, że pomijasz walki drugiego dnia, podczas gdy reszta musi ustalić tego dnia, kto jeszcze odpadnie. Trzeciego dnia tylko jedna walka na raz — poddaj się lub zostań znokautowany podczas tych walk, a odpadasz natychmiast.
Jeśli liczba uczestników okaże się niewystarczająca do wypełnienia trzeciego dnia, nastąpi godzinna przerwa przed rozpoczęciem kolejnych rund. Jeśli przegrasz mecz, odpadasz z rywalizacji, a rundy będą kontynuowane, dopóki nie zostanie jeden Alfa – mówię po przeczytaniu dokumentu.
Alastor zaczyna liczyć liczbę Wilków, które mogłyby wziąć udział w tej rywalizacji. Zapisuje liczbę samców i samic w stadzie, które mają linię krwi Alfa, a jeśli wszystkie z nich wezmą udział w rywalizacji, może to potrwać cały tydzień wybrany przez Starszych.
„Gotowa na kolację, Maleńka?” Tata pyta przez połączenie umysłowe. „Będziemy tam za minutę”, odpowiadam i patrząc na Alastora, już wiem, że mama połączyła go w tym samym czasie. Nasza szóstka wstaje jak jedna, a Melia wybucha śmiechem.
Siadam na czele stołu, gdy Lone siada po mojej prawej stronie. Krzesło po mojej lewej stronie pozostaje puste, a Melia siada na krześle obok niego. Rhea zajmuje miejsce obok Lone, a Eos siada obok Melii. Mama i tata siadają obok Rhei, podczas gdy Alastor siada obok Eosa, a krzesło obok niego pozostaje puste.
Oficjalnie krzesła po lewej stronie Melii i Eosa powinny pozostać puste, tak jak krzesła po prawej stronie Lone i Rhei. Puste krzesła symbolizują brak Partnera u naszego boku i po omówieniu tego, postanowiliśmy zostawić tylko dwa krzesła puste.
Omegi wchodzą do jadalni z talerzami pełnymi jedzenia, podczas gdy inni kładą naczynia na stole, na których jest jeszcze więcej jedzenia. Kiedy skończymy, wszystkie talerze i naczynia będą puste. Gdy każdy z nas ma już talerz, Omegi siadają przy swoim stole.