Rozdział 24 Przeprowadzka?
Słońce zaczynało zachodzić, gdy zadzwonił telefon Layli.
Pobiegła z powrotem od okna, gdzie próbowała wyznaczyć drogę do bramy wejściowej, aby chwycić telefon z szafki nocnej. Numer migający na ekranie był nieznany, ale ona już wiedziała, kto to.
„Brytyjczyku?” – powiedziała, odbierając telefon.