Rozdział 489
Wyszedłem z pokoju w chwili, gdy zobaczyłem Claudię szarpiącą za ubranie Nicholasa. Dalsze oglądanie byłoby niestosowne.
Było późno i wszędzie było cicho. Delikatnie zamknąłem drzwi za sobą, nie chcąc ich niepokoić.
Nie zauważyłem, kiedy Beth przybyła, ale gdy podniosłem wzrok, zobaczyłem, że utyka w moją stronę.