Rozdział 24
Silas był wyrafinowanym i dobrze wychowanym absolwentem prawa, który wrócił z zagranicy. Wyglądał dojrzale i elegancko w garniturze i krawacie. Jego formalny strój nieuchronnie przypominał mi Nicholasa. Łączyło ich pewne podobieństwo, ponieważ obaj mieli spokojne usposobienie.
Różnica polegała na tym, że za opanowaniem Nicholasa kryły się jego oczy, które zdawały się przenikać wszystko, jakby mógł z łatwością manipulować wszystkimi ludźmi i wydarzeniami na świecie.
Z drugiej strony Silas miał w sobie coś łagodnego i ponadczasowego. Emanował ciepłem, które towarzyszyło doświadczeniu życiowych przeciwności.