Rozdział 37
„Czy wyglądam, jakbym potrzebował, żebyś płacił za moje posiłki?” Pete prychnął. „Mnóstwo kobiet zabiłoby, żeby zabrać mnie na kolację!”
Po odwiezieniu mnie do szpitala Pete odwiózł mnie do domu. „Możesz wziąć kilka dni wolnego. Nie potrzebujemy twojej brzydkiej twarzy w firmie”.
"Oczywiście."