Rozdział 194 Cztery kobiety
Wkrótce stanęły przed nimi dwie inne czarujące kobiety. Michelle spojrzała na Gerarda obok niej i westchnęła cicho. Ludzie mówili, że dramatu nie da się uniknąć, gdy kobiety się gromadzą, i to była prawda. Już czuła, że coś się wydarzy.
"Pan Roberts..."
„Pan Roberts...” Dwie kobiety uprzejmie przywitały Gerarda. Ku wielkiemu zaskoczeniu Michelle, nie były tak agresywne jak Yovela. Odwróciła głowę z ciekawością i spojrzała na dwie kobiety przed sobą.