Rozdział 159 Nieunikniona konfrontacja
„Michelle!” krzyknął Gerard. Spojrzał na nią ze złością, gdy usłyszał, co właśnie powiedziała. „Ty niewdzięczna kobieto!”
„Gerard, jeśli przyszedłeś tu tylko po to, żeby mi to powiedzieć, proszę, odejdź!” powiedziała chłodno Michelle, wskazując palcem na drzwi.
„On się żeni. Czy nie możesz po prostu o nim zapomnieć?” Jednak Gerard nie skończył jeszcze. Nie chciał, aby Michelle miała jakieś uczucia do innego mężczyzny, zwłaszcza kogoś, z kim była wcześniej w związku. Myśl o tym sprawiała, że czuł się bardzo nieswojo.