Rozdział 154 Droga, którą wybrał
„Chelle, czy nie możemy być tacy jak kiedyś?” – zapytał Jared niepewnie, gapiąc się na obojętny wyraz twarzy Michelle. Bał się, że nie zauważy żadnego znaku emocji na jej twarzy.
„Och, nie, Jared. Teraz jesteś moim szwagrem”. Michelle uśmiechnęła się gorzko, a następnie podniosła palec wskazujący do ust. Dotykała go tam i z powrotem przez długi czas, patrząc na mężczyznę, nic nie mówiąc.
„Czy możesz przestać to robić, Chelle? Wiem, że się myliłem, ale czy możesz…”