Rozdział 209
W końcu jej syn miał przystojną twarz.
„ Dlaczego on wygląda jak on? Czy on nie może wyglądać jak ja? Anastazja mruknęła z przerażeniem. Dlaczego jej syn miałby wzorować się na wyglądzie Elliota?
Tymczasem biedne dziecko nie wiedziało, że jego własna matka na niego narzeka.