Rozdział 122
Ramię Elliota napięło się na chwilę, ale nie odrzucił ręki kobiety. Chciał także przyjrzeć się mężczyźnie stojącemu przed Anastazją, który tak serdecznie ją rozśmieszył.
W chwili, gdy Anastazja podniosła głowę, zobaczyła Elliota i Hayley idących w jej kierunku. Potem uświadomiła sobie, że stół obok niej został właśnie uprzątnięty. Nie zamierzają tu siedzieć, prawda? Hayley rzuciła Anastazji zadowolone spojrzenie, kiedy podeszła i udawała, że ją wita. „Nie wiedziałem, że tu jesteś, Anastasio!”
Anastasia posłała Hayley zimne spojrzenie, po czym odwróciła głowę w stronę okna. Nie zawracała sobie głowy byciem miła dla Hayley, bo nie widziała w tym sensu. Hayley mogła jedynie usiąść na swoim miejscu z gorzkim uśmiechem na twarzy. W międzyczasie Elliot zajął miejsce naprzeciwko Hayley. Pozycja siedzenia pozwalała mu patrzeć bezpośrednio na twarz Anastazji. Spojrzał na mężczyznę naprzeciwko niej i pomyślał: Nie wiem, kim jest ten facet. Oznacza to, że prawdopodobnie jest to zwyczajna osoba.