Rozdział 128
Anastasia odwróciła się i zobaczyła Hayley z kieliszkiem czerwonego wina w dłoni. Hayley miała skrzyżowane ramiona i szydziła z Anastasii. „Myślisz, że nie wiem, co robisz? Próbujesz poprawić swoją reputację, będąc jednocześnie trzecią stroną w związku. Potajemnie uwodzisz Elliota. Oczy Hayley błyszczały urazą. Teraz, gdy byli tylko we dwoje, nie musiała już udawać i mogła wyrazić całą nienawiść, którą czuła.
Anastazja zaśmiała się. „Jesteś pewien, że chcesz ze mną zadzierać? Jeśli bezwstydnie zdecyduję się poślubić Elliota, pozostaniesz tylko płacząca w kącie!”
„ Ty…” Hayley nie tylko nie uraziła Anastazji, ale nawet pozwoliła, aby Anastazja jeszcze bardziej ją rozwścieczyła. – Nie obchodzi cię, że spałem z Elliotem, Anastasio? Hayley syknęła przez zaciśnięte zęby.