Rozdział 1951
„ Martwisz się, mamo?” Widząc wyraz twarzy Heidi, Josephine trochę się bała, że jej matka jest przeciwna ich związkowi. „Nie mogę przestać się martwić, ponieważ nasza rodzina nie jest z tej samej klasy co on! Najszczęśliwsze małżeństwo to takie, które zawiera się między dwiema rodzinami o podobnym pochodzeniu. Przy tak wielkiej różnicy obawiam się, że staniesz się ich służącą, jeśli wyjdziesz za niego za mąż”, wyjaśniła Heidi, wyrażając swoje obawy córce.
„ Rodzina Quarles jest zbyt wysoko w hierarchii i jest tylko kilka rodzin w kraju, które są z nimi porównywalne. Po pierwsze, mam nadzieję, że nie wyjdziesz za mąż daleko, a po drugie, nie chcę, żebyś wyszła za mąż za kogoś o wyższym statusie. Chcę tylko, żebyś wyszła za mężczyznę ze stabilnym dochodem i żyła spokojnie”, powiedziała i westchnęła.
Patrząc w zmartwione oczy matki, Josephine nie wiedziała, jak mogłaby ją pocieszyć. W końcu powiedziała z pewnością: „Ale ja go lubię i jestem w nim zakochana”.