Rozdział 1612
Łzy znów napłynęły jej do oczu z rozczarowania, a twarda postawa, którą utrzymywała, rozpadła się w jednej chwili. Bez względu na to, jak niesprawiedliwie życie ją traktowało, zawsze potrafiła stawić mu czoła z uśmiechem. Niemniej jednak czuła się w tym momencie całkowicie bezsilna i słaba.
Tego wieczoru Connor zaproponował, że zabierze Ellen i Olivię na kolację po powrocie ze spotkania. Poszli do ekskluzywnej restauracji serwującej steki niedaleko ich domu. Mieszkając w okolicy od ponad dziesięciu lat, weszli w nawyk jedzenia w takich miejscach. Olivia nie mogła się oprzeć, by nie wykorzystać tej okazji, by się popisać.
„ Ellie, tutaj. Spróbuj tego. Jestem pewna, że nigdy wcześniej tego nie próbowałaś”. Olivia podała Ellen talerz deserów. Ellen szybko podziękowała swojej cioci. „Dziękuję, ciociu Olivio”. „To nic! Często je jemy, więc znudziło nam się ich jedzenie” – dodała Olivia.